Nocleg dostaliśmy w sąsiednim budynku, w którym znajdował się wcześniej inny hotel, też 4-gwiazdkowy. Nie zasługuje na 4 ani nawet 3 gwiazdki. Po pierwsze - brak klimatyzacji, po drugie - nieestetyczna łazienka , w której zamiast oczekiwanej kabiny prysznicowej była wanna z plastikową zasłonką, po trzecie - śniadanie w głównym budynku z podzielonymi na połówki drożdżówkami i bułkami , grubo pokrojonymi ogórkami itp., po czwarte - brak dostępu do strefy spa, gdzie jak się okazało, należało mieć wcześniejsza rezerwację, do tego bardzo nieuprzejma pani z obsługi.
Plusy to duży , dosyć ładny pokój,darmowe wi-fi, czystość, parking oraz miła pani w recepcji.